Używamy ciasteczek. Zawsze możesz je wyłączyć, ale nie będziesz mógł wtedy korzystać z serwisu jako zalogowany użytkownik.     X    
   
City Tycoon

Średnia ocena: 6.62 / 10

Zaloguj się aby oceniać gry

City Tycoon

Rok pierwszego wydania: 2011

Essen 2011


Liczba graczy: 2-5

Wiek: od 10 lat

Czas gry: ok 60 min.


Projektant: Hubert Bartos, Łukasz S. Kowal

Kategoria: ekonomiczne, strategiczne

Mechanika: tile placement, card drafting


Ocena BGG: 6.73  (592 użytkowników)


Wydawca: REBEL.pl

Polskie wydanie (2011)



Opis gry

Zbuduj swoje miasto!
W grze City Tycoon gracze wcielają się w rolę inwestorów, których zadaniem jest zbudowanie nowoczesnego miasta od samego początku.
Gracze będą inwestowali kapitał w budowę dzielnic, które ten kapitał pomnożą, wytworzą dobra luksusowe, a przede wszystkim zapewnią punkty zwycięstwa, czyli satysfakcję mieszkańców metropolii. Jak zwykle, wygra ten, kto uzbiera tych punktów najwięcej, jednak w City Tycoon dróg do zwycięstwa jest bardzo wiele.
Jak się gra?
Gra ma 4 etapy i polega na układaniu kafli dzielnic na stole, w taki sposób, żeby przylegały do siebie tworząc coraz bardziej rozrastający się organizm miejski. Aby wyłożyć kafel trzeba zapłacić jego koszt lecz przede wszystkim, trzeba go najpierw wybrać z możliwych ofert miejskich planistów, co w grze odwzorowane jest poprzez draft. Każdy gracz dostaje do ręki 5 losowych kafli dzielnic, wybiera jeden i przekazuje pozostałe następnemu graczowi. Gdy wszyscy mają po 5 wybranych kafli, po kolei wykładają po jednym na stół. Zalążek miasta stanowią 4 dzielnice, do których gracze będą dokładali swoje kafle i które zapewnią początkowym budowlom możliwość funkcjonowania. Kolejną fazą gry jest bowiem użycie zdolności wyłożonych dzielnic.
Aby kostki prądu czy wody znalazły się na kaflu, gracz będzie musiał je dostarczyć z dowolnej elektrowni bądź hydroforni znajdującej się w grze. Kostka odpowiedniego koloru będzie musiała przewędrować po kaflach aż do dzielnicy jaką ma zasilić. O ile nie bierze się zasobu z własnego źródła to trzeba za niego zapłacić, podobnie za transport, każdy kafel innego gracza przez który przejdzie kostka to konieczność opłaty do portfela tego gracza. Początkowo w mieście jest tylko jedna elektrownia i jedna hydrofornia, jednak gracze mogą budować własne źródła zasilania dzielnic.
A więc w City Tycoon gracze będą wybierać i budować własne dzielnice we wspólnej metropolii, a następnie wykorzystać ich zdolności zasilając je prądem lub/i wodą.
W grze występuje pięć typów dzielnic: dzielnica mieszkalna, handlowa, miejska, przemysłowa i dzielnica specjalna. Każdy rodzaj dzielnic oferuje inne korzyści i wymaga innych nakładów oraz surowców

Pudełko zawiera:
  • 168 kafli dzielnic
  • 85 drewnianych kostek surowców
  • 125 żetonów graczy
  • 80 żetonów pieniędzy
  • plansza punktacji
  • instrukcja



  • Opinie użytkowników

     6Do powtórki!

    Muszę przyznać, że czytając instrukcje wprost nie mogłam doczekać się, kiedy gra się znajdzie u mnie na stole. Ma olbrzymi potencjał - długofalowe planowanie, interakcję (przynajmniej w założeniu), budowanie kombosów (stawiam elektrownię, żeby wykorzystać prąd do produkcji zółtego dobra, które to potem dobro zamienię na punkty zwycięstwa, albo na dolary, ktore zainwestuję w kolejną elektrownię albo wodociągi itd. - naprawdę dużo kombinowania), wiele dróg do zwycięstwa (jest w czym wybierać jeśli chodzi o strategię budowania dzielnic) i wiele decyzji do podjęcia. Niestety - na tym potencjale się kończy.

    W praktyce interakcja bardzo często nie dochodzi do skutku (może przy 5 graczach.... ale przy mniejszej ilości po prostu nie opłaca się innym psuć planów - lepiej sobie rzepkę skrobać). Nie wychodzi też kupno surowców od innych graczy. Z miasta - jeszcze czasem tak (jak się dobrze postawi kafelek) - ale to wszystko. Po prostu koszt zainwestowania w obce źródło energii jest tak wysoki, że praktycznie w ogóle nieopłacalny - lepiej czasem nie mieć, a nie kupić.

    Kafelki, z których budujemy - każdy z nich jest śliczny. Naprawdę. Podoba mi się. Ale razem, ułozone na stole, powodują taki oczopląs kolorów, że gra robi się brzydka. Poza tym - elektrownie i wodociągi zlewają się z innymi dzielnicami. Po prostu jest zbyt kolorowo, żeby ta czerwień i niebieski rzucały się w oczy. Już nie raz nam się zdażyło brać surowce z innych kafelków przez przypadek....

    I na koniec - moja subiektywna niechęć do draftu. Kafelki wybierane są metodą draftu - dostajemy kilka kafelków na rękę, wybieramy jeden, resztę przekazujemy graczowi po lewej od gracza po prawej z kolei otrzymując n-1 kafelków znowu do wyboru - i tak aż do ostatniego kafelka. To jest bardzo podatne na przestoje, tym bardziej, że wybór jest trudny, wiele kafli jest naprawdę wyrównanych jeśli chodzi o wartosć - i szlag człowieka czasem może trafić jak tak czeka aż się kolega wreszcie zdecyduje.

    Ale na koniec muszę podkreślić, że gra ma naprawdę potencjał i są ludzie, którym w/w wady nie przeszkadzają - mój syn na ten przykład jest w niej zakochany. Dlatego - jeśli gra doczekałaby się wznowienia - warto byłoby pomyśleć o naprawieniu tych niedociągnięć, tym bardziej, że szatę graficzną poprawić nie jest tak trudno. Gorzej z mechaniką, ale jestem pewna, że inny balans kosztów lub ograniczenie przestrzeni w znaczący sposób mogłoby wpłynąć na pogłębienie interakcji między graczami.

    Dodano 2014-02-26 18:50:47 przez Joanna

    Zobacz rozkład ocen

    Recenzje oraz opinie na innych stronach internetowych:


    Scheherazade | Znad Planszy

    Pierwsze zapowiedzi gry w 2011 r. przyciągnęły moją uwagę. SimCity na planszy, gra kafelkowa, ekonomiczna. Przepływ gotówki i surowców. Planowanie. Zapowiadało się bardzo ciekawie. Grafika z prototypu, zaprezentowana w udzielonym mi wywiadzie, również bardzo mi się spodobała. Będzie hit – myślałam.
    [więcej na blogu Znad Planszy]

    Dodano 2014-04-07 18:46:48 przez Joanna



    Sim City bez "Sim"

    Futurystyczne wizje świata od zawsze fascynowały pisarzy science-fiction. W Powrocie z gwiazd Stanisław Lem tak opisuje swoją: "Przede mną stał mężczyzna w czymś puszystym jak futro, co tknięte światłem opalizowało jak metal. Trzymał pod ramię kobietę w szkarłacie. To, co miała na sobie, było w wielkie oczy, niby pawie, te oczy mrugały. To nie było złudzenie, oczy jej sukni naprawdę otwierały się i zamykały. Chodnik, na którym stałem za dwojgiem tamtych, pośród dziesiątka innych ludzi, jeszcze przyspieszał. Między płaszczyznami białodymnego szkliwa otwierały się kolorowe, oświetlone pasaże o przezroczystych stropach, deptanych nieustannie przez setki stóp na wyższym, następnym piętrze, (...) w głębi, na dalszych planach, otoczenie szyły wciąż przelatujące smugi nie wiem jakich pojazdów — latających może — bo niekiedy szły skosem w górę lub w dół, wświdrowując się w przestrzeń (...)".
    [więcej w serwisie Polgergeist]

    Dodano 2014-02-27 23:21:57 przez Joanna



    City Tycoon – recenzja

    Nie ma nic złego w inspiracji. Zwłaszcza, gdy czerpie się ją z interesującego nas tematu, decydując się na autorską interpretację. „City Tycoon” jest taką inspiracją grą „Sim City”, która pozwalała wcielać się w burmistrza. Którego rola nie sprowadzała się do spoglądania na miasto z okna ratusza i paleniu drogich cygar, ale wymagała podzielnej uwagi na wielu polach. Począwszy fundamentalnych takich jak walka z przestępczością, bezrobociem i notującą spadki pedagogiczne edukacją, po realizację potrzeb jego mieszkańców. I wiecie co? „City Tycoon” … tego wszystkiego nie ma. Jest abstrakcyjną grą o układaniu kafelków. Ale czy to czyni ją złą grą?
    [więcej w serwisie Board Times]

    Dodano 2014-02-27 23:21:21 przez Joanna



    City Tycoon - recenzja gry planszowej

    City Tycoon to kolejna polska gra wydana przez Rebela. Od razu nasuwa się skojarzenie z grą komputerową SimCity, ale nowa planszówka działa trochę inaczej. Jak grać i czy warto? O tym dowiecie się z recenzji.
    [więcej...]

    Dodano 2014-02-27 23:19:47 przez Joanna



    MPWiK i RWE na planszy czyli City Tycoon

    Standardowych rozmiarów pudło jest średnio ciężkie – znajdziemy tam pokaźną ilość kafli terenu (dzielnice miasta, elektrownie, wodociągi, tereny zielone oraz wodę), znaczniki firm (5 rodzajów – każdy gracz wciela się w firmę budującą miasto), żetony dolarów oraz kolorowe kostki surowców (żółte dobra, niebieske wody, czerwone energii elektrycznej). I oczywiście instrukcję.
    [więcej na blogu Pingwina]

    Dodano 2014-02-27 23:17:43 przez Joanna


    City Tycoon w Internecie:



    Profil gry na BoardGameGeek.com

    Ocena gry w/g użytkowników BGG: 6.73144. Grę oceniło 592 użytkowników.
    BoardGameGeek - Kompendium wiedzy o grach planszowych z całego świata (w języku angielskim)
    [kliknij po więcej informacji o grze]




    Profil gry na gra24h.pl

    Encyklopedia Gier Planszowych
    Zbiór informacji o popularnych grach planszowych dostępnych w Polsce
    [kliknij po więcej informacji o grze]

    Grę dodał(a) Joanna dnia 2014-01-02 21:21:27, ostatania modyfikacja 2014-05-30 15:26:17